Oglądaełm to na sylwestra z kumplami... myślałem że zanudze sie tam na śmierć, bo film był takgłupi i nudny że przed północą chciało się iść spać.
Cóż to za dziki i szalony sylwester z kumplami oglądać Elektre i prawie zasnąć przed północą.Była chociaż jedna koleżanka? hehe